PL EN
ok
YouTube Facebook
twitter instagram

form_kontakt

kod zabezpieczający
*Pole wymagane

 
powrót do listy
2007-01-19
HEAVEN AND HELL w Polsce!

HEAVEN AND HELL w Polsce!

Największe metalowe i hard rockowe wydarzenie roku! Najlepsi z najlepszych, ciągle żywa legenda, muzycy działający wcześniej jako Black Sabbath?Na 2 wyjątkowych koncertach w Polsce!!! HEAVEN AND HELL

Największe metalowe i hard rockowe wydarzenie roku! Najlepsi z najlepszych, ciągle żywa legenda, muzycy działający wcześniej jako Black Sabbath?Na 2 wyjątkowych koncertach w Polsce!!! HEAVEN AND HELL

19.06.07 - Warszawa, Torwar, godz. 19.00
20.06.07 - Katowice, Spodek, godz. 19.00

RONNIE JAMES DIO
TONY IOMMI
GEEZER BUTLER
VINNY APPICE

Ceny biletów w przedsprzedaży/ w dniu koncertu:

Katowice

Sektor niebieski: 135/ 145 PLN
Sektor czerwony + płyta: 155/ 170 PLN
Sektory H i J:  195/ 215 PLN
Loża: 350/ 380 PLN

Warszawa:

Sektory siedzące na wprost sceny: 195/ 215 PLN
Płyta + pozostałe miejsca siedzące: 155/ 170 PLN
Loża: 350/ 380 PLN

Uwaga! Bilety już do nabycia na stronie www.metalopolis.pl!

Kiedy w 1979 roku w wyniku coraz większych zawirowań na linii Ozzy Osbourne - reszta grupy Black Sabbath, Osbourne?a poproszono o opuszczenie formacji, dalsza kariera Black Sabbath stała pod znakiem zapytania, tym bardziej, że dwa ostatnie albumy grupy: "Technical Ecstasy" z 1976 roku oraz wydany 2 lata później "Never Say Die!" spotkały się z dość chłodnym przyjęciem. Jednak Black Sabbath odrodził się jak feniks z popiołów, kiedy to w szeregach grupy pojawił się wokalista znany poprzednio z Rainbow - Ronnie James Dio.

Tryumfalny powrót na listy przebojów i do serc fanów nastąpił w 1980 roku, kiedy to już w nowym składzie ukazał się album "Heaven and Hell". Black Sabbath wydał z Dio na wokalu jeszcze 3 płyty: "The Mob Rules" ( 1980), "Live Evil" (1982) oraz "Dehumanizer" (1992).

Właśnie z pierwszej płyty nagranej z Dio, Tony Iommi zaczerpnął nazwę dla projektu, w ramach którego Black Sabbath reaktywowany został ponownie w składzie Tony Iommi na gitarze, Geezer Butler na basie, Billy Ward na perkusji, (który wkrótce zastąpiony został przez Vinny?ego Appice?a) oraz Ronnie James Dio na wokalu. Grupa zdecydowała się nie używać nazwy Black Sabbath, ponieważ oryginalny skład formacji ciągle pozostaje aktywny.

Pierwsze plotki o możliwości reaktywacji Sabbathów w składzie z ?Heaven and Hell? z szybkością błyskawicy  obiegły świat w sierpniu zeszłego roku, kiedy to Dio ogłosił, że wspólnie z Iommim napisał specjalny track, który to ma znaleźć się na ekskluzywnym boxie, wśród utworów reprezentujących rozdział historii Black Sabbath z Dio w szeregach. Wkrótce marzenie rzeszy fanów Sabbathów zostało spełnione, kiedy to sam Iommi oficjalnie potwierdził wielki come back składu z ?80 roku, a sam Ozzy Osbourne pobłogosławił ten pomysł, (z zastrzeżeniem wprawdzie, że Black Sabbath jest tylko jeden, z nim samym na czele). 

W grudniu kolejna wiadomość zelektryzowała fanów grupy, otóż okazało się, że zamiast 1 numeru, powstały aż 3, a nagrane one zostaną na potrzeby planowanego ?Dio Years? czyli zestawu najlepszych kawałków Sabbathów z tego okresu, który finalnie ma się ukazać na pojedynczej płycie CD, a nie w boxie, jak to wcześniej planowano. Te 3 kompozycje to ?Shadow of the Wind?, ?The Devil Cries? oraz ?Ear in the Wall?. Jak zapowiadają szczęśliwcy, którym dane było je usłyszeć, to 3 rasowe numery, w których grupa prezentuje się w swojej najlepszej formie!

Grupa odwiedzi Polskę w ramach trasy koncertowej, która rozpocznie się w marcu w Vancouver, a następnie odwiedzi Europę i Australię. Heaven and Hell zagra także na największych letnich festiwalach, m.in.: Rock Am Ring, Monsters Of Rock czy Sweden Rock Festival. Już teraz wiadomo, że na koncertach pojawią się kompozycje z ery Dio oraz 3 nowe utwory! Muzykom towarzyszyć będzie także klawiszowiec, nie wiadomo jednak jeszcze czy będzie to Geoff Nicholas czy też Adam Wakeman.

Przypomnijmy jeszcze, że Black Sabbath po raz ostatni dał znakomity popis swoich możliwości na koncercie w 1998 roku, kiedy to zawitali do Polski z Ozzy Osbournem w składzie, natomiast sam Dio zagrał w warszawskiej Stodole w październiku 2005 roku.

 


powrót do listy