
Slash pod wrażeniem Fergie
Były gitarzysta grupy Guns N? Rosses zaprosił do nagrywania swojego pierwszego solowego krążka takie gwiazdy, jak Ozzy Osbourne, Lemmy Kilmister, Iggy Pop czy Chris Cornell. Wśród gości znalazła się również Fergie, na co dzień udzielająca się w zespole The Black Eyed Peas. Artystka zaśpiewała w utworze "Beautiful Dangerous" Slasha, który ukaże się na jego solowym krążku. Nietypowa współpraca zdziwiła fanów gitarzysty, jednak Slash miał poważne powody, aby poprosić Fergie o pomoc.
- Owszem, znaleźli się ludzie, którzy byli zaskoczeni obecnością Fergie na płycie - tłumaczy Slash. - Dla mnie to niedorzeczne. Fergie jest wspaniałą piosenkarką, a do tego jest gorąca. Kto nie chciałby pracować z kobietą tak seksowną jak ona?
Solowa płyta artysty, "Slash", ukaże się już 6 kwietnia. Dorobek gitarzysty wieńczy nagrany z zespołem Velvet Revolver longplay "Libertad" z lipca 2007 roku.
Ostatni krążek Fergie i The Black Eyed Peas to "The E.N.D. (The Energy Never Dies)" z czerwca 2009 roku.