Megadeth ujawnia coraz więcej szczegółów dotyczących nowej płyty zespołu. W wywiadzie udzielonym Jonowi Wiederhornowi z MTV.com, Dave Mustaine oraz perkusista Shawn Drover tak wypowiadali się na temat nowego krążka, który zatytułowany będzie "United Abominations".

Megadeth ujawnia coraz więcej szczegółów dotyczących nowej płyty zespołu. W wywiadzie udzielonym Jonowi Wiederhornowi z MTV.com, Dave Mustaine oraz perkusista Shawn Drover tak wypowiadali się na temat nowego krążka, który zatytułowany będzie "United Abominations": "Wynajęliśmy zestaw perkusyjny Johna Bonhama (perkusista Led Zeppelin) i nagrywaliśmy w domowym studio Davida Gilmoura (gitarzysta Pink Floyd) i było to wspaniałe doświadczenie" - mówi Mustaine.

Drover kontynuuje: "Ten zestaw, jest jedynym, który można wynająć  na całym świecie, Dave bardzo mnie tym zaskoczył, ponieważ nawet  nie wiedziałem, że istnieje taka możliwość, żeby sobie wynająć zestaw Bonhama.  Włączyłem więc do swojego zestawu, który używam w studio, jego  centralę, przejściówki i werbel i podziałało to na mnie niezwykle inspirująco. Graliśmy na środku pustkowia i miało to w sobie swój urok."

Natomiast co do muzycznego kierunku "United Abominations" Mustain powiedział: "Jeżeli miałbym umiejscowić nasz znowy album w jakimś konkretnym czasie, to powiedziałbym, że byłoby to pomiędzy 'Rust In Peace' (1990) albo po  'Countdown to Extinction' (1992). Krytycy nazwali "The System Has Failed" (poprzedni krążek zespołu) powrotem do formy, ale nasz nowy album to coś większego. Rozumie to wytwórnia płytowa, z która jesteśmy teraz związani oraz management. Tak więc nie muszę pisać utworów, aby żony poszczególnych członków zespołu były pod wrażeniem, albo że ich długi nie  są zapłacone, albo dlatego, że  management mówiłby mi, że mam nagrać płytę i ruszyć w trasę, bo jak nie, to nie będę mógł sam płacic swoich rachunków."
 
"United Abominations" zawierać będzie 11 kompozycji, oprócz numeru tytułowego znjadziemy tutaj takie utwory jak "Washington's Next" czy  "Gears of War", wersja japońska płyty poszerzona będzie o  dodatkowy track.

Shawn na zakończenie dodaje: "Jest tutaj trochę szybszych rzeczy, które na pewno spodobają się fanom bardziej thrashowego oblicza zespołu i będzie też trochę bardziej 'mainstreamowej' muzy. Na pewno nie jest to album jednowymiarowy".

Premiera nowej płyty Megadeth przewidziana jest na październik tego roku.